814 dowcipów.9 nowe.
Dowcipy o blondynkach
jakie ciekawe i pouczajace są rozmowy blondynek
Dowcipy o blondynkach
Sylwester w piątek
Rozmawiają blondynki.
- Wiesz, że w tym roku Sylwester wypada w piątek?
- Ojej, byle nie trzynastego!
Kawały o blondynkach
Kawał
Blondynka do blondynki.
Opowiedzieć Ci kawał?
Nie. Opowiedz całość.
Żarty o blondynkach
Sto złotych
Blondynka mówi do blondynki.
- Pożycz mi sto złotych.
Życzę Ci sto złotych.
Humor o blondynkach
Ładne zęby
Dowcipy o blondynkach
Rozmawiam
Dzwoni blondynka do blondynki:
- Hej! Co robisz?
- Rozmawiam.
- Aaa, to nie przeszkadzam.
Kawały o blondynkach
Lew i piach
Idą dwie blondynki przez pustynię i nagle lew wyskakuje. Jedna bierze piach do ręki i sru po oczach. Idą dalej. Znowu lew wyskoczył i ta sama piach w rękę i sru po oczach. Sytuacja powtarza się parę razy. Dochodzą blondynki do wzgórza a za nim całe stado lwów. Jedna odwraca się i ucieka, a druga jak wryta stoi. Ta co ucieka, wrzeszczy:
- Hela dawaj! Co z tobą?
- Ja piachem nie rzucałam!
Żarty o blondynkach
Zawołąj windę
Stoją dwie blondynki przy windzie jedna mówi:
- Zawołaj windę!
Blondynka woła:
- Winda, winda!!!
Druga blondynka mówi:
- Nie tak, przez guzik!
Blondynka łapie swój guzik od bluzki i mówi:
- Winda, winda!!!
Humor o blondynkach
Brydż
Blondynki grają w brydża ostro licytując:
- Pas.
- Pas.
- Dzwonek.
- To ja pójdę otworzyć.
Dowcipy o blondynkach
Zginęło 100 osób
Kawały o blondynkach
Kochamy się
Brunetka telefonuje do przyjaciółki-blondynki i zwierza się:
- Wiesz? My ze Stefanem kochamy się!
- To nie mogłaś zadzwonić, gdy już skończycie?
Żarty o blondynkach
Masz dobrego męża
Humor o blondynkach
Z tą szklanką jest coś nie tak
Siedzą dwie blondynki w barze i zamówiły butelkę Coli. Jedna z blondynek odkręciła butelkę i zaczyna wlewać do szklanki odwróconej do góry dnem. Leje, leje i leje, aż w końcu mówi do drugiej blondynki:
- Ej z tą szklanką jest coś nie tak.
- Jak to, pokaż.
Druga blondynka robi dokładnie to samo co pierwsza, ale po chwili stwierdza:
- Pewnie, że z tą szklanką jest coś nie tak, ona nie ma dna.
Dowcipy o blondynkach
Winda stanęła
Jadą trzy blondynki windą. Nagle coś się zepsuło i winda stanęła między piętrami. Jedna z nich przerażona tłucze w ścianki, ale nic to nie daje. Druga zrezygnowana usiadła w kącie. Wreszcie trzecia po półgodzinnym namyśle mówi:
- To co dziewczyny, krzyczmy razem!!!
A blondynki:
- Razem, razem, razem !!!!
Kawały o blondynkach
Rozrzutny mąż
Żarty o blondynkach
Czarownicująco
Humor o blondynkach
Sylwester
Dowcipy o blondynkach
Spotkała czarodzieja
Kawały o blondynkach
Choinka w lesie
Święta. Dwie blondynki jada po choinkę. Wjeżdżają do lasu, wychodzą z samochodu. Po kilku godzinach brnięcia w śniegu jedna z nich mówi:
- Wiesz co? Zimno mi... Może weźmy pierwsza lepsza choinkę, nawet jeśli będzie bez bombek.
Żarty o blondynkach
Drugi brzeg
Blondynka idzie na spacer. Przychodzi nad rzekę i widzi drugą blondynkę na przeciwnym brzegu.
- Hej - krzyczy tamta - jak mogę się dostać na drugi brzeg?
Blondynka patrzy w górę i w dół rzeki, a potem krzyczy:
- Ale ty jesteś na drugim brzegu!
Humor o blondynkach
Tramwaj
Siedzą dwie blondynki na przystanku i rozmawiają.
- Na jaki tramwaj pani czeka?
- Na dwudziestkę.
- Ale przecież dwudziestka jeździ tylko w dni świąteczne, a dziś jest wtorek.
- Ale ja mam dziś urodziny.
Dowcipy o blondynkach
Założę się że nie skoczy
Blondynka i brunetka oglądają wiadomości i blondynka mówi do brunetki:
- Założę się o 100 dolców, że ten facet nie skoczy z tego budynku.
Brunetka przyjmuje zakład i facet skacze z budynku, po czym brunetka mówi:
- Nie mogę wziąć twoich pieniędzy, ja już dziś widziałam te wiadomości i wiedziałam, że ten facet skoczy.
Blondynka na to:
- Ja też je już dziś widziałam i myślałam, że drugi raz nie skoczy.
Kawały o blondynkach
Trzy granaty
Brunetka i blondynka znalazły trzy granaty ręczne i postanowiły, że lepiej będzie, jeśli zabiorą je na posterunek policji.
- A co, jeśli jeden nam wybuchnie, zanim tam dotrzemy? - pyta brunetka.
- Nie martw się - mówi blondynka - Skłamiemy i powiemy, że znalazłyśmy tylko dwa.
Żarty o blondynkach
Znamy jakiegoś Maxa
Dwie blondynki przeglądają kalendarz:
- Zobacz! Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa?
- Tak, Ibuproma.